Oponki dla wielu z nas kojarzą sie z dzieciństwem. Miło sobie znów ten smak przypomnieć. Ja przepis na te słodkości mam od kilkunastu już lat w moim starym zeszycie z przepisami. Sama dostałam go od cioci do, której jeździłam na wakacje. Oponki z tego przepisu zawsze wychodzą i smakują pysznie. Polecam!
Składniki:
- 400 g mąki
- 400 g zmielonego dwukrotnie twarogu lub serka kremowego
- 1/3 szkl.cukru
- 2 jajka
- 1 łyżeczka esensji waniliowej
- 2 łyżki kwaśnej śmietany (w UK doskonale sprawdzi się creme fraiche)
- szczypta soli
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1 łyżka octu,spirytusu lub wódki
- cukier puder do posypania
Jajka ubić z cukrem. Dodać ser, esensję, śmietanę, sól i spirytus i na najmniejszych obrotach miksera zmiksować do połączenia się składników. Mąkę przesiać z sodą do masy i zagnieść gładkie ciasto.
Na stolnicy rozwałkować grubo ciasto, podsypując je mąką i wykrawać kubkiem krążki, a w nich kieliszkiem dziurki. Powstałe oponki smażyć na gorącym oleju na złoty kolor z dwóch stron.
Usmażone osączać na bibule i obtaczać w cukrze pudrze.
MMmm taki mój smak z dzieciństwa, ach babcia robiła pyszne, aż mi zapachniało
OdpowiedzUsuń