Miałam dzisiaj ochotę na coś pysznie chrupiącego z orzechami i czekoladą, a że wczoraj dowiedziałam się że po raz trzeci zostanę mamą ta zachcianka jest w pełni usprawiedliwiona (ha ha). Rogaliki, które upiekłam są przepyszne i z tego powodu często zagoszczą na naszym stole. Chyba nie jestem w stanie opisać jak dobrze smakują szczególnie jeszcze ciepłe, dlatego namawiam do ich upieczenia i przekonania się samemu. Bardzo polecam!
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 150 g smalcu
- 2 żółtka
- 1 łyżka śmietany lub gęstego jogurtu
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków(ewent. cukier puder)
- szczypta soli
- 8 łyżek kremu czekoladowego(typu nuttela)
- 4 lyżki zmielonych orzechów
Mąkę posiekać ze smalcem, dodać cukier, sól, żółtka i śmietanę. Szybko zagnieść gładkie ciasto, zawinąć w folię i schłodzić przez 1 godz. w lodówce.
Po tym czasie wyjąć, rozwałkować jak na pierogi lekko podsypując mąką. Pokroić ciasto na kwadraty, a te z kolei na trójkąty. Każdy trójkącik posmarować nadzieniem i zwinąć w rogalik.
Każdy rogalik posmarować białkiem i posypać grubym cukrem. Piec w temp. 180 st.C (termoobieg 170 st.C) przez okolo10 minut. Po upieczeniu zostawić na blaszce przez kilka minut.
Smacznego!
palce lizać !
OdpowiedzUsuń