Można by o nich napisać,że są sztandarowym wypiekiem mojej teściowej. Pyszne drożdżowe rogaliki bardzo proste w przygotowaniu i niedrogie. Przepis na nie jest jak perełka wśród przepisów, stąd też postanowiłam uwiecznić go na blogu, by mógł cieszyć kolejne pokolenia. Bardzo gorąco polecam!
Składniki:
- 1/2 kostki margaryny
- 1/2 kostki smalcu
- 2/3 szkl. mleka
- 1/3 szkl.cukru
- jajko
- cukier waniliowy
- szczypta soli
- 1/2 kostki drożdży
- 630 g mąki
- powidła śliwkowe lub krem czekoladowy na nadzienie
- białko jajka do smarowania
W garnku rozpuścić margarynę i smalec. Zdjąć z ognia i dodać cukier, połowę mleka, cukier waniliowy i sól.
Z pozostałego mleka i drożdży zrobić rozczyn. Można dodać łyżeczkę cukru to szybciej wyrosną.
Do miski wsypać mąkę, wlać przestudzony tłuszcz z garnka i wyrośnięte drożdże. Wbić jajko i dokładnie wyrobić ciasto. Miskę przykryć ściereczką i wstawić do lodówki do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wyjąć z lodówki i rozwałkować na placek grubszy trochę niż na pierogi. Rozwałkowane ciasto pokroić nożem na prostokąty, a te z kolei na trójkąty.
Na dłuższym boku nałożyć powidła lub krem czekoladowy, albo jak robi moja teściowa trochę jednego i drugiego i zwijać ruloniki, a następnie kształtować rogaliki.
Gotowe układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować każdy roztrzepanym białkiem. Piec w temp.180 st.C na zloty kolor ( termoobieg 165-170 st.C).
Upieczone i przestudzone rogaliki polukrować.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz