Sa dużo jaśniejsze od naszych, tradycyjnych pierników, które oprócz przypraw korzennych zawierają w swoim składzie także kakao. Barwa lebkchen to nie jedyna różnica. Pierniczki niemieckie są mięciutkie zaraz po upieczeniu i nie twarnieją tak jak tradycyjne. Więc jeśli ktoś nie zdąży upiec pierników tygodnie wcześniej, żeby zdążyły namięknąć i przypomni sobie o nich tuż przed wigilią to nic się nie stanie, wystarczy skorzystać z tego przepisu i wszystko sie uda. Lebkuchen zawierają dość dużą ilość otartej skórki z cytrusów lub skórki kandyzowanej i to także różni je od mocno korzennych polskich pierników. Myślę, że są warte wypróbowania chociażby dla porównania. Polecam!
Składniki na około 36 sztuk:
- 2,5 szkl. mąki
- 6 łyżek mielonych migdałów lub orzechów
- 4 łyżeczki przyprawy do pierników
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 szklanki miodu
- 120 g masła
- skórka starta z 2 cytryn
Wszystkie suche składniki wymieszać w misce. W garnku rozpuścić masło z miodem. Gdy masło się rozpuści zdjąć z ognia i lekko przestudzić.
Ciepłą zawartość garnka przelać do miski z suchymi składnikami i wymieszać najlepiej rękami. Kawałki ciasta odrywać i formować kulki wielkości orzecha włoskiego, a następnie rozpłaszczać je trochę na grube placki.
Ukladać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp.180st.C przez niedłużej niż 15 min. (termoobieg 160st.C przez 10 min.).
Upieczone zostawić przez chwilę na blaszce, a następnie wystudzić całkowicie na kratce. Wystudzone polukrować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz