Właśnie takie trufelki lubię. Wilgotne, słodkie choć nieprzesłodzone, czekoladowe, a cały smak podkreślony odrobiną spirytusu. Dokładnie tak jak w oryginalnych, gotowych, polskich truflach czekoladowych.Te słodkie kuleczki przygotowuję się dość szybko i w prosty sposób. Myślę, że przez dodatek suszonych moreli i orzechów doskonale nadadzą się na świateczny stół, ale także i bez żadnej szczególnej okazji sprawdzą się w uraczeniu naszych gości czy rozpieszczeniu własnych podniebień. Polecam!
Składniki:
- 200 g biszkoptów lub suchych herbatników
- 150 g czekolady mlecznej lub deserowej (wg gustu)
- 1 łyżka kakao
- 1-2 łyżki kremowego serka
- garść suszonych moreli
- kieliszek spirytusu
dodatkowo:
- garść uprażonych orzechów
Biszkopty rozkruszyć w misce, dodać pokrojone w drobną kostkę morele i rozpuszczoną czekoladę. Następnie wsypać kakao i dodać serek. Na końcu wlać spirytus i ręką wyrobić masę.
Uprażone orzechy posiekać na drobno. Z powstałej masy formować małe kuleczki i obtaczać je w posiekanych orzechach.
Schłodzić trufelki w lodówce przez min.1 godzinę.
Smacznego!
Uprażone orzechy posiekać na drobno. Z powstałej masy formować małe kuleczki i obtaczać je w posiekanych orzechach.
Schłodzić trufelki w lodówce przez min.1 godzinę.
Smacznego!
mmmmmmmmmmmm a ja taka głoooodna :-))))
OdpowiedzUsuń