To rodzaj włoskiego pieczywa, smakiem przypominającym do złudzenia pizzę. To jakby sama baza do pizzy z minimalną ilością dodatków, przeważnie tylko oliwa z oliwek i zioła lub suszone pomidory i oliwki. Focaccię podaję się raczej przed głównym posiłkiem, lub jako dodatek do innych dań. Bardzo prosta w przygotowaniu. Ciasto jest pulchne i pachnące. Podałam ją do dania rybnego, ale resztę zjedliśmy bez żadnych dodatków. Nie było takiej potrzeby. Sama w sobie jest pyszna. To jakby drożdżowy placek na słono. Polecam!
Składniki:
- 1 i 1/2 szklanki ciepłej wody
- 14g suchych drożdży (można użyć 100g świeżych drożdży)
- 2 łyżki cukru (dałam 1)
- 2 łyżki soli (dałam 1 i 1/2)
- 1/4 szkl. oliwy z oliwek
- 4 szklanki mąki
- 2 duże cebule
- 1 łyżeczka octu jabłkowego (dałam spirytusowy)
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
Cebule obrać i pokroić w piórka. Smażyć na małym ogniu z odrobiną oliwy lub oleju przez około 10-12 minut, aż się zezłoci. Dodać tymianek i chwilę jeszcze posmażyć. Pod koniec smażenia wlać ocet.
Drożdże rozpścić w wodzie i zostawić na 5 minut. Po tym czasie wsypać do nich cukier, sól i oliwę. Wymieszać i wsypać przesianą mąkę. Wyrobić, najlepiej ręką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Dużą blachę piekarnikową nasmarować dobrze oliwą i wyłożyć na nia ciasto. Na jego wierzchu polać odrobiną oliwy z oliwek i zrobić opuszkami palców dziurki na cieście.
Na to zetrzeć ser na drobnych oczkach, a na serze rozłożyć cebulę z tymiankiem.
Piec w temp. 180-190st.C przez 25-30min.(termoobieg 170st.C nieco krócej), aż będzie złoto-brązowe. Podawać ciepłe.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz