To serniczek o bardzo delikatnej konsystencji. Rozpływa się w ustach. Jest jak słodka chmurka w galaretce. To ulubiony sernik mojego męża. Doskonale się przygotowuje w upalne dni, gdy nie mamy ochoty piec. Polecam!
Składniki:
- 1000 ml gęstego jogurtu (ja użyłam kremowego jogurtu greek style)
- 400 ml kremówki
- 8 łyżek cukru pudru
- 3 czubate łyżki żelatyny
- biszkopty podłużne lub okrągłe na spód
- owoce (brzoskwinie z puszki,truskawki itp.)
- galaretka brzoskwiniowa
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody. Ubić śmietanę, dodać cukier i stopniowo jogurt. Cały czas miksować. Wlewać stopniowo, lekko przestudzoną żelatynę cały czas miksując na najwyższych obrotach.
Tortownicę o dużej średnicy( 26-28cm ) wyłożyć szczelnie folią aluminiową a na niej poukładać biszkopty. Można użyć innej formy do ciasta może być prostokątna, ja użyłam 2 mniejszych foremek (jeden serniczek był podarunkiem na zajączka).
Na biszkoptach ułożyć owoce,a na nie wylać masę jogurtową. Schłodzić w lodówce.
Gdy masa stężeje poukładać na niej resztę owoców i zalać galaretką. Schłodzić przez kilka godzin.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz