Od samego rana moje małe łobuzy suszyły mi głowę o pączki, no i udało się im. W końcu wyprosili(a raczej wymęczyli) swoje pączki. Upiekłam pączki z dziurką, ale dodatkowo nadziałam je czekoladową masą krówkową.
Przepis na ciasto zapożyczony z bloga Na Miotle.
Przepis na ciasto zapożyczony z bloga Na Miotle.
Składniki:
- 500 g mąki
- 4 żółtek
- 1 jajko
- 5 łyżek mleka
- 1/2 szkl. cukru pudru
- 2 łyżki rumu lub spirytusu
- 50 g miękkiego masła
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- czekoladowa masa krówkowa na nadzienie
- tłuszcz do smażenia (ja smażyłam na smalcu)
Dokładnie wyrobić ciasto ręcznie i odłożyć do wyrośnięcia. Gdy podwoi swoją objętość wyłożyć na blat i lekko rozwałkować na grubość ok.1,5 cm.
Wykrawać szklanką lub lepiej kubkiem o dużej średnicy kółka i kieliszkiem środki tych kółek. Przykryć czystą ściereczka i zostawić do wyrośnięcia.
Smażyć na głębokim tłuszczu z dwóch stron na zloty kolor. Po ostudzeniu nadziewać szprycownicą w kilku miejscach każdy pączek. Wierzch posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Pączki wygladaja rewelacyjnie jak bede je robic to dwa poleje czekolada bo mam w domu łakomczucha na czekolade;)
OdpowiedzUsuńTo chyba mamy podobnie z tymi czekoladożercami...
OdpowiedzUsuńteż kilka sztuk specjalnie musialam polać czekoladą, sam cukier puder to dla niektórych stanowczo za malo.Pozdrawiam
a wiecie co ja mam w domu ;)najlepiej zeby wszystko było polane czekolada ale na te paczki napewno wypróbuje ...
OdpowiedzUsuń