Przygotowuje się go na tej samej podstawie co lemon curd. Świetny jako wypełnienie różnego rodzaju ciast (biszkoptów, tart, ptysi). Doskonale łączy się z kremowym serkiem, bitą śmietaną i czekoladą, tworząc ciekawe przybranie muffinek, wypełnienie naleśników czy okład na słodkie bułeczki. Polecam!
Pomysł zaczerpnięty z blogu AleMańka. Składniki:
- 8 żółtek
- skórka otarta z 2 pomarańczy
- 1/2 szkl. soku wyciśniętego z około 2 pomarańczy
- sok z 1/2 cytryny
- 3/4 szkl. cukru
- szczypta soli
- 100 g masła
W garnku umieścić żółtka, skórkę, soki i cukier. Podgrzewać na średnim ogniu ciągle mieszając, aż do połączenia się składników i zgęstnienia masy.
Gdy masa zacznie oklejać łyżkę czy miotełkę, którą mieszamy, wówczas zdjąć z ognia i dodać sól. Nastepnie wmieszać masło po kawałku i wymieszać na gładką masę.
Ciepłą masę przecedzić przez sitko, aby pozbyć się skórki pomarańczowej. Jeśli ją lubicie to ten etap można pominąć. Masę przełożyć do miseczki i owinąć folią spożywczą tak, aby dotykała kremu. Zapobiegnie to powstaniu korzucha na wierzchu kremu.
Schłodzić. Krem można przechowywać na dłużej w lodówce zamknięty w słoiczku.
:) Wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuń