Idealna kopia smakowa słynnego na całym świecie tortu szwarcwaldzkiego o kształcie rolady. Wyszła naprawdę przepysznie. Ciemny biszkopt nasączyłam syropem wiśniowym z dodatkiem alkoholu. Czekoladę zamiast zcierać na tarce postanowiłam rozpuścić i taką płynną nasmarować ciasto biszkoptowe. Rolada jest pulchna i wilgotna, mocno napakowana wiśniami. Wyraźnie daje się wyczuć nutę alkoholową i czekoladę. Bardzo polecam!
Składniki na biszkopt:
- 4 jajka
- 1/2 szkl. cukru
- 2/3 szkl. mąki
- 1,5 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
dodatkowo:
- 400 ml kremówki
- 1,5 łyżki cukru pudru
- słoik drylowanych wiśni w syropie
- 2 kieliszki spirytusu
- 100 g czekolady mlecznej
- 50 g czekolady deserowej
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- wiśnie kandyzowane do ozdoby (nie muszą być)
Białka ze solą ubić na sztywno. Ciągle ubijając dodawać po trochu cukier, a następnie po jednym żółtku.
Do ubitej masy jajecznej dodać przesianą mąkę z proszkiem i kakao.
Szybko, choć delikatnie wszystko wymieszać i wyłożyć na dużą, piekarnikową blachę. Blachę wcześniej wyłożyć papierem nasmarowanym tluszczem i wysypanym bułką tartą.
Piec około 15-20 min. w temp. 170st.C (termoobieg 160 st.C).
Po upieczeniu zwinąć ciasto wraz z ręcznikiem w rulon i zostawić do całkowitego wystudzenia.
Gdy ciasto ostygnie rozwinąć delikatnie rulon i zdjąć z niego papier.
Biszkopt nasączyć połową syropu z odcedzonych wiśni wymieszany z 1 kieliszkiem spirytusu.
Czekoladę mleczną rozpuścić z drugim kieliszkiem spirytusu i dodać 1 łyżeczkę oleju. Płynną czekoladą nasmarować nasączony biszkopt.
Kremówkę z cukrem pudrem ubić na sztywno i połowę rozsmarować na czekoladzie. Na warstwie śmietany ułożyć wiśnie i delikatnie zwinąć ciasto w rulon.
Tak zwinięte ciasto posmarować pozostałą częścią śmietany zostawiająć kilka łyżek do ozdobienia wierzchu.
Czekoladę deserową zetrzeć na tarce lub nożem i obsypać nią boki. Z pozostałej śmietany zrobic szprycą rozetki i każdą ozdobić kandyzowana wisienką.
Roladę schłodzić w lodówce.
już wiem co jutro upiekę własnie to dzieło wyżej przepiękna rolada (mogą być mrożone wiśnie)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kaSka
Kasiu może najpierw rozmróź te wiśnie a później dodaj do nich trochę cukru i przesmaż chwilkę aż nadmiar płynu się zredukuje i powstaną delikatne powidła?
OdpowiedzUsuńobawiam się ze wiśnie mrożone mogą być zbyt mało słodkie niż te z syropu, ale zrobisz jak uważasz ;)
pozdrawiam cieplutko!